sobota, 31 marca 2012

Kakaowe babeczki wielkanocne


   Gdzie jest powiedziane, że wielkanocna babka musi być piaskowa, albo w ogóle jasna? Aga też wyszła z tego założenia i w ten sposób urodziły się te mikroskopijne babeczki kakaowe. Wychodzą świetnie miękkie i znikają błyskawicznie. Przepis jest na tyle uniwersalny, że bez problemu można zrobić w ten sam sposób, tylko w innych foremkach cokolwiek Wam przyjdzie do głowy. Z podanej ilości składników wychodzi 5-6 sztuk takich babek. Pierwowzór tego przepisu wzięliśmy z tego bloga.





Potrzebne będzie:
  • 30 gramów kakao
  • 70 gramów mąki
  • łyżeczka proszku do pieczenia
  • trzy jaja
  • 100 gramów cukru trzcinowego
  • łyżka cukru waniliowego
  • 70 gramów roztopionego i ostudzonego masła

   Suche składniki przesiewamy przez sito i mieszamy w osobnej misie. Jaja, cukier trzcinowy i waniliowy dokładnie ucieramy mikserem na puszystą masę. Następnie powoli, cały czas miksując, wsypujemy suche składniki. Na koniec wlewamy masło, zostawiając dwie łyżki do wysmarowania foremek. 
   To ciasto w trakcie pieczenia dosyć mocno rośnie, więc do foremek wlewamy ciut powyżej połowy ich wysokości. Pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 230 stopni Celsjusza, przez 6 minuty a potem jeszcze 9 minut w temperaturze niższej o 30 stopni Celsjusza.

Przy garach: Aga
Pstrykała: Aga










6 komentarzy:

  1. fajne babeczki :) choć przyznam, że mnie najbardziej zaintrygowała nazwa bloga "na krachym spodzie" zastanawiam się czy to zabieg celowy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zajrzyj na stronę "O nas" i wszystko stanie się jasne ;)

      Usuń
  2. zajrzałam i się dowiedziałam :) fajnie

    OdpowiedzUsuń
  3. Gdzie? Ano, nigdzie! Ba, nigdzie nie jest powiedziane, ze babka w ogole musi byc. Chociaz takie miniaturowe, czekoladowe, u mnie moglyby sie pojawic...

    OdpowiedzUsuń
  4. Urocze maleństwa..dziękuję za udział w akcji.

    OdpowiedzUsuń