Kolejny deser pod hasłem, jak zrobić coś pysznego i przy okazji się nie narobić. Te pomarańcze warto by zrobić nawet gdyby, trzeba było na to poświęcić pół dnia.Tym lepiej, że wystarczy pół godziny.
Na początku trzeba się trochę przełamać, bo plastry pomarańczy je się razem ze skórą, ale po pierwszym kęsie nie ma już wątpliwości.
Potrzebne będzie:
- 3/4 szklanki cukru
- 3/4 szklanki wody
- jedna kształtna pomarańcza z cienką skórką dokładnie wyszorowana i pokrojona w plastry
- 80 gramów gorzkiej czekolady
- 20 gramów mlecznej czekolady
Cukier rozpuszczamy w gorącej wodzie, wrzucamy plastry pomarańczy i gotujemy tak długo, aż plastry staną się szkliste. Wyjmujemy i na pergaminie osuszamy w piekarniku. Czekoladę kruszymy i roztapiamy w kąpieli wodnej. Plastry zanurzamy do połowy w czekoladzie i zostawiamy do zastygnięcia.
Przy garach: Aga
Pstrykała: Aga
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz