Ci którzy zaglądają na naszego facebooka, pewnie zauważyli zdradliwego posta o zepsutej urodzinowej niespodziance...
Faktycznie tak było. Zmieniałem ostatnio pierwszą cyferkę w wieku na o numer wyższą, a Aga postanowiła zamiast tortu zrobić te muffiny. Pomysł dobry, tylko spaliła go publikując przedwcześnie status na facebooku :).
Przepis pochodzi z bloga Call me cupcake, jeśli go nie znacie, to warto się zainteresować, bo sporo tam ciekawych rzeczy.
For English version roll down...
Potrzebne będzie:
- 300 gramów mąki
- 80 gramów kakao
- łyżka proszku do pieczenia
- 0,5 łyżeczki sody
- ćwierć łyżeczki soli
- 200 gramów drobnego cukru
- 100 gramów roztopionego masła
- 250 ml. maślanki
- 2 duże jaja
- 150 gramów ciemnej czekolady posiekanej w drobną kostkę
Piekarnik rozgrzewamy do 200 stopni Celsjusza, a formę do muffinów wykładamy papilotkami. W dużej misie mieszamy mąkę, kakao, proszek do pieczenia, sodę i sól. W drugiej mieszamy cukier, roztopione masło, maślankę i jaja. Gdy w obu misach składniki się połączą dodajemy suche do mokrych i ponownie mieszamy, ale niezbyt długo, tylko do ujednolicenia. Na koniec dosypujemy 3/4 posiekanej czekolady i jeszcze raz mieszamy. Resztę czekolady zostawiamy do posypania.
Nakładamy do papilotek, niemal do krawędzi, bo muffiny urosną tylko nieznacznie, posypujemy resztą czekolady i pieczemy 18-21 minut.
Przy garach: Aga
Tekst: Tomasz
Pstrykała: Aga
Double chocolate muffins
You will need:
- 300 g rams all purpose flour
- 80 grams cocoa powder
- 1 tablespoon baking powder
- 1/2 teaspoon baking soda
- 1/4 teaspoon salt
- 200 grams granulated sugar
- 100 grams butter, melted
- 250 ml buttermilk
- 2 large eggs
- 150 g dark chocolate, coarsely chopped
Heat the oven to 200 degrees Celcius and prepare muffins pan with paper muffins liners. Put the flour, the cocoa powder, the baking powder, the baking soda and salt into a bowl and mix everything. Set aside. Mix sugar, butter, buttermilk and eggs in another large bowl. Add dry ingredients to wet ingredients and mix until just combined. Remeber not to overmix the batter.Stir in chocolate, but remember to save 1/4 of it to sprinkle on top of muffins.
Spoon the batter into the prepared muffins pan almost completely full. Sprinkle with the remaining chocolare. Bake for about 18-21 minutes.
Grzesznie ;)
OdpowiedzUsuńpogrzeszyć nie zaszkodzie...od czasu do czasu :)
UsuńWyglądają cudnie <3 Pyyycha :)
OdpowiedzUsuńOd rana chodzi za mna cos slodkiego. Do tej chwili nie wiedzialam, co konkretnie - ale teraz juz wiem, ze to muffiny :) Porywam jednego do popoludniowej kawy :)
OdpowiedzUsuńporywaj :)
UsuńMooocno czekoladowe, najlepsze! :)
OdpowiedzUsuńOjjj kuszą i to bardzo :) !
OdpowiedzUsuńO tak, blog Call me cupcake jest cudny, a Wasze muffiny na pewno znakomite, mimo spalonej niespodzianki :) Coś, co zawiera tyle czekolady, musi być pyszne. Ja po ostatniej próbie przygotowania czekoladowego tortu dla Męża, ciachnęłam w rozpaczy włosy na krótko, aby odwrócić uwagę od ciasta ;) ściskam ciepło :)
OdpowiedzUsuńha, ha...Udało Ci się odwrócić uwagę?...pozdrawiamy
UsuńTeż już obczaiłam te muffiny na call me cupcake i mam je zapisane na ten weekend do zrobienia :D Piekny blog :) Call me cupcake i Wasz mam na myśli :D
OdpowiedzUsuńZnajomy mówił, bym stestował bo smakowały mu jak nigdy słodkie rzeczy :))
OdpowiedzUsuń