wtorek, 19 czerwca 2012

Lody z odważnymi dodatkami


   Jakkolwiek absurdalnie by to nie wyglądało; dzisiaj podamy lody z solą i oliwą. Długo nie mogłem uwierzyć, że to w ogóle da się zjeść, ale okazuje się, że obawiałem się niesłusznie. Na pierwszy rzut oka brzmi karkołomnie, ale okazuje się, że jeśli weźmiecie naprawdę dobre lody, porządną oliwę i sól morską, to efekt Was zaskoczy. Nie wiem o co tu chodzi, może o uzupełnianie soli w upały; bo przecież słone potrawy w taką pogodę smakują szczególnie. Faktem jest, że to połączenie jest smaczne, choć nieoczywiste, jak kiełbasa z jabłkiem.




Pomysł podsunął nam Jamie Oliver w jednej ze swoich książek.

Potrzebne będzie:
  • kilka kulek dobrych lodów waniliowych
  • dwie łyżki oliwy
  • garść soli morskiej
   Przygotowania w zasadzie nie ma. Wystarczy wyjąć lody na talerzyki, skropić oliwą i posolić. Tyle...

Przy garach: Tomasz
Pstrykała: Aga












2 komentarze:

  1. Brrr... Brzmi dziwnie. Chyba nie odważyłabym się na takie połączenie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. wcale nie takie dziwne...sol dodaje sie do ciast (szczypte) by podkreslic slodka nute; dobra oliwa bedac z pierwszego tloczenia na zimno ma bardzo owocowy smak ( to nie sa oliwki ze slonej zalewy) ...wiec biorac wszystko razem , to ten zestaw jest jak najbardziej na miejscu ....zwlaszcza po makaronie z pomidorami i bazylia :o) Dzieki za przypomnienie

    OdpowiedzUsuń