Cytrynowy omlet ze szparagami i cheddarem

Długo wyczekiwany sezon na szparagi wreszcie rozpoczęty. 






   Co prawda na razie cena pęczka szparagów nie za bardzo zachęca, ale i tak oczywiście się nie powstrzymaliśmy. Wczoraj na śniadanie były omlety, a jeszcze jeden pęczek czeka w koszyku więc dzisiaj też na pewno coś wymyślimy. 
   Skórka i sok z cytryny w omlecie, to coś nieoczywistego, a jednak pasuje. Zwłaszcza jeśli dodać do tego jeszcze szparagi. Warto spróbować, zwłaszcza, jeśli tak jak my lubicie wystawne śniadania. U nas ostatnimi czasy, to śniadania właśnie awansowały do roli najwykwintniejszego posiłku dnia. Pogody ładne, więc nie chce się za bardzo stać przy kuchni w ciągu dnia. Lepiej na rower albo do ogrodu. 

Potrzebne będzie (na dwa omlety):

- cztery jaja

- 1/3 szklanki mleka

- dwie garści tartego cheddara

- skórka otarta z jednej cytryny

- sok z połowy cytryny

- pęczek szparagów (po 8 główek na omlet)
- sól do smaku
- łyżeczka klarowanego masła

   Szparagi gotujemy na parze w wysokim garnku. My robimy to tak, że na dno garnka nalewamy około 2 cm. wody, mocno ją solimy, a gdy się zagotuje wstawiamy do niej pionowo szparagi (tak, żeby w wodzie były tylko zdrewniałe końcówki). Gotujemy pod przykryciem przez dwie, trzy minuty, wyjmujemy z wody i odcinamy główki. 
   Jajka wybijamy do dużej misy i rozkłócamy bardzo dokładnie z mlekiem, solą i skórką z cytryny. Na patelni rozgrzewamy mocno klarowane masło i wylewamy połowę masy jajecznej. Czekamy chwilkę, na połowie omleta rozsypujemy garść tartego sera i układamy główki szparagów, kiedy jajka ciągle jeszcze są płynne, składamy omlet na pół przykrywając częściowo szparagi. Bezpośrednio przed podaniem skrapiamy jeszcze sokiem z cytryny...

Przy garach: Tomasz
Pstrykała: Aga
Tekst: Tomasz