To zaskakujące na ile różnych sposobów można przygotować zapiekane kanapki. Kiedy pomyślę o fast foodach proponujących zawsze te same zapiekanki z pieczarkami, serem i keczupem, robi mi się szkoda ludzi, którzy muszą się do nich ograniczać.
Dzisiaj próba udowodnienia, że nawet tak pozornie dziwne połączenia jak ser z gruszką, mogą w efekcie dać coś pysznego i zaskakującego.
Potrzebne będzie:
- kilka kromek dobrego chleba
- kilka plastrów ulubionego żółtego sera
- pokrojona w cienkie plasterki gruszka
- kilka plasterków wędzonej szynki
- masło
Na kanapkach kładziemy po plasterku sera, na niego kilka plasterków gruszki i plasterek szynki. Teraz wystarczy na wolnym ogniu, obsmażyć kanapki z obu stron na maśle. Można to zrobić pod przykrywką. Oczywiście smażymy do momentu, kiedy chleb nabierze złotej barwy, a ser się rozpuści. Pycha. Chrupiące i kremowe jednocześnie.
Przy garach: Aga
Pstrykała: Aga
Zapiekane kanapki są najlepsze. To zaskakujące połączenie i na pewno odbiega od budkowych fast foodów
OdpowiedzUsuńwcale nie wątpię, że to pyszne połączenie :) lubię takie zapiekane kanapki z nutą słodyczy, np. jeszcze z dodatkiem miodu
OdpowiedzUsuń