Dawno nie było nic z czekoladą, więc pora nadrobić te braki. Dziś, nasz ulubiony smak czekoladowy, wymieszamy z drugim ulubionym w deserach, czyli kawowym. Powstanie z tego sernik, który wśród tych, które robimy w domu nie ma sobie równych. Powiedzieć o nim, że rozpływa się w ustach to zdecydowanie za mało. Spróbujcie sami...
Oryginalny przepis pochodzi z tego bloga, więc jeśli potrzebujecie źródła, to kliknijcie również tam :) Ciasto składa się ze spodu i masy sernikowej, i w takiej kolejności będziemy je przygotowywać. Z pierwszych trzech, podanych na liście składników zrobimy spód, reszta pójdzie na właściwy sernik.
Potrzebne będzie:
- 150 gramów herbatników Digestive
- 80 gramów masła
- 50 gramów gorzkiej czekolady
- 500 gramów serka twarogowego
- 500 gramów serka mascarpone
- 200 gramów drobnego cukru
- 4 łyżki kakao
- 4 łyżki likieru kawowego
- 5 łyżeczek dobrej kawy rozpuszczalnej w proszku
- 100 gramów roztopionej, ciemnej czekolady
- 3 jaja
- 200 gramów śmietany 18%
Zaczniemy od przygotowania spodu. W tym celu roztapiamy w kąpieli wodnej czekoladę razem z masłem (czyli bierzemy duży garnek, nalewamy do niego wody i do środka wkładamy mniejszy garnek, tak żeby woda sięgała do 3/4 jego wysokości, teraz wystarczy do mniejszego wrzucić masło i czekoladę i podgrzać wodę w większym, wszystko się ładnie roztopi, a na pewno nie przypali) kruszymy drobno herbatniki, a na koniec mieszamy ze sobą. Powstaje lekko chropowata, czekoladowo-herbatnikowa masa, którą wykładamy dno wysmarowanej masłem i wyłożonej papierem do pieczenia tortownicy. Powinna z tego powstać warstwa o grubości około centymetra, jeśli użyjecie formy o średnicy około 25 cm. Tak przygotowany spód ciasta, pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni Celsjusza przez 10 minut, a potem studzimy.
Następne pieczenie będzie wymagało mocniej rozgrzanego piekarnika. Dlatego, kiedy spód będzie już gotowy, należy podnieść temperaturę w piecyku do 240 stopni Celsjusza.
Ponownie roztapiamy czekoladę w kąpieli wodnej, a kawę rozpuszczamy w podgrzanym likierze kawowym. Oba sery mieszamy ze sobą i cukrem, i przy pomocy miksera ucieramy na gładką, kremową masę. Kiedy jest gotowa dodajemy stopniowo kakao, mieszaninę kawy i likieru, ekstrakt z wanilii, jajka, śmietanę i połowę roztopionej przed chwilą czekolady. Miksujemy dopóki wszystkie składniki się nie połączą.
Następne pieczenie będzie wymagało mocniej rozgrzanego piekarnika. Dlatego, kiedy spód będzie już gotowy, należy podnieść temperaturę w piecyku do 240 stopni Celsjusza.
Ponownie roztapiamy czekoladę w kąpieli wodnej, a kawę rozpuszczamy w podgrzanym likierze kawowym. Oba sery mieszamy ze sobą i cukrem, i przy pomocy miksera ucieramy na gładką, kremową masę. Kiedy jest gotowa dodajemy stopniowo kakao, mieszaninę kawy i likieru, ekstrakt z wanilii, jajka, śmietanę i połowę roztopionej przed chwilą czekolady. Miksujemy dopóki wszystkie składniki się nie połączą.
Tak przygotowaną masę serowo-czekoladową, wylewamy na wcześniej podpieczony spód i pieczemy przez 10 minut w 240 stopniach, następnie obniżamy temperaturę do 110 stopni, i pieczemy jeszcze przez pół godziny. Po tym czasie wyłączamy piekarnik, lekko uchylamy drzwiczki i studzimy ciasto bez wyjmowania z pieca przez około dwie godziny. Teraz tylko trzeba je jeszcze wstawić na noc do lodówki, a otrzymamy w pełni stężały produkt.
Z drugiej połowy roztopionej czekolady w prosty sposób przygotujemy polewę do dekoracji. Wystarczy rozcieńczyć ją z mlekiem, na tyle, żeby uzyskała właściwą konsystencję. Tą polewą i odrobiną bitej śmietany, dekorujemy sernik na przykład tak, jak widzicie na zdjęciach poniżej. I już. Pozostaje cieszyć się smakiem, który - wierzcie nam - jest niezapomniany. Na pewno będziecie wracać do tego sernika.
Przy garach: Aga
Pstrykała: Aga
Z drugiej połowy roztopionej czekolady w prosty sposób przygotujemy polewę do dekoracji. Wystarczy rozcieńczyć ją z mlekiem, na tyle, żeby uzyskała właściwą konsystencję. Tą polewą i odrobiną bitej śmietany, dekorujemy sernik na przykład tak, jak widzicie na zdjęciach poniżej. I już. Pozostaje cieszyć się smakiem, który - wierzcie nam - jest niezapomniany. Na pewno będziecie wracać do tego sernika.
Przy garach: Aga
Pstrykała: Aga
Jakie pyszności! Sernik, czekolada i kawa - najlepsze smaki w jednym cieście:)
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie i ma wszystko co lubię w ciastach, ser, kawa, czekolada, bita śmietana mmm aż ślinka cieknie...
OdpowiedzUsuńI kawa i czekolada i to wszysto razem to pyszny sernik.... czego chcieć więcej.... Pyszności!
OdpowiedzUsuńKawa i czekolada? Wymarzone połączenie!
OdpowiedzUsuńtaki czkoladowy sernik to sama rozpusta.. pyszności :)
OdpowiedzUsuńłooo... ale czekoladowo!
OdpowiedzUsuńcudowna rozkosz polana gęstą, smakowitą i rozpływającą się w ustach czekoladą.
Kawa i czekolada w jednym serniku? Wchodze w to! :)
OdpowiedzUsuńWow..wygląda tak..,że od razu ślinka cieknie....dziękuję za udział w akcji.
OdpowiedzUsuńale rozpusta!
OdpowiedzUsuńniesamowity sernik:) zdjecia sa bardzo ladne:)
OdpowiedzUsuń