piątek, 13 kwietnia 2012

Makaron z mozzarellą i szynką parmeńską



   Musimy rozczarować wszystkich tych, którzy myśleli, że damy sobie spokój z publikacją przepisów na pasty. To się prawdopodobnie nigdy nie stanie, bo odmian i wariacji jest taka mnogość, że można pisać o tym w nieskończoność prawie. Już teraz czeka na opisanie kolejnych pięć przepisów i na pewno będą następne. Jedyne co możemy obiecać, to że postaramy się nie katować Was zbyt wieloma takimi potrawami na raz. Powiedzmy raz w tygodniu?




Potrzebne będzie:
  • makaronu spaghetti tyle ile potrzeba
  • łyżka oliwy z oliwek
  • dwa pokrojone w plasterki ząbki czosnku
  • kilka plasterków szynki parmeńskiej
  • pół szklanki białego wina
  • pół puszki pomidorów 
  • dwie garście tartego parmezanu
  • dwie garście liści bazylii
  • mała kulka mozzarelli pokrojona na kawałki

   Na początek, jak prawie zawsze w kuchni włoskiej, podsmażamy czosnek na oliwie, uważając, żeby nie doprowadzić do zbrązowienia. Gdy tylko zrobi się lekko złoty dodajemy szynkę parmeńską i smażymy przez około minutę. Następnie wlewamy wino, zwiększamy ogień i zagotowujemy. Gdy wino się zagotuje dodajemy pomidory, doprawiamy solą i pieprzem, a następnie dodajemy odrobinę oliwy i zdejmujemy z ognia. 
   W czasie, gdy przygotowujemy sos, zagotowujemy w garnku wodę na makaron i gotujemy go zgodnie z tym co producent napisał na opakowaniu. Przy odcedzaniu warto zachować kilka łyżek wody z gotowania a potem dodać ją do odcedzonego makaronu. To da Wam gwarancję, że makaron nie zrobi się suchy. 
   Do garnka, w którym gotowaliśmy makaron, wrzucamy go z powrotem po odcedzeniu, a następnie dodajemy przygotowany sos. Wrzucamy listki bazylii i mieszamy dokładnie. Po przełożeniu na talerz układamy na wierzchu kawałki mozzarelli i posypujemy parmezanem. 

Przy garach: Aga
Pstrykała: Aga










6 komentarzy:

  1. Jak artystycznie rozsypany ten ser...

    OdpowiedzUsuń
  2. Oooj chyba zrobię dzisiaj :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pasty nigdy dosc, wiec nie przestawajcie :) Ta wyglada naprawde pysznie!

    OdpowiedzUsuń
  4. jakie wspaniałe zdjęcia ;]
    ach, lubię proste połączenia. każdy smak ma wtedy swoje miejsce i zgrywa się idealnie z resztą.

    OdpowiedzUsuń
  5. Makaron to chyba najlepszy wynalazek ludzkości, więc nigdy nie jest go za dużo;D Pyszna propozycja:)

    OdpowiedzUsuń
  6. nie będę oryginalny - makaronu nigdy za wiele ;) wygląda świetnie !

    OdpowiedzUsuń