piątek, 16 marca 2012

Kurze pałki w sosie sojowo-miodowym


   Nieśmiertelne w kuchni polskiej danie, jakim są pałki z kurczaka również u nas musiało doczekać się swojej odsłony. I to zapewne nie ostatniej. Dzisiejszy przepis będzie zarazem pierwszym wyjątkiem od reguły do jakiej staramy się stosować. W miarę możliwości nie używamy gotowych mieszanek przyprawowych, w tym przypadku jednak użycie złocistej przyprawy do kurczaka, odpowiada za sporą część efektu i nie da się jej uniknąć.



Potrzebne będzie:
  • 8 udek z kurczaka
  • 50 ml. oliwy
  • 50 ml. sosu sojowego jasnego
  • płaska łyżeczka przyprawy do kurczaka złocistej (Kamis)
  • 2 obfite łyżeczki miodu
  • dwa zmiażdżone ząbki czosnku

    Najpierw przygotowujemy bejcę, mieszając wszystkie składniki. Zaczynamy od oliwy, do której stopniowo wkręcamy sos sojowy. Kiedy ciecze utworzą emulsję dodajemy - również stopniowo i cały czas mieszając - miód, przyprawę do kurczaka i czosnek.
Gotową bejcą zalewamy kurczaka w misce i dokładnie smarujemy każdy kawałek mięsa. Odstawiamy do lodówki na minimum 6 godzin, a jeszcze lepiej na noc.
Pieczemy w piekarniku, w temperaturze 190 stopni Celsjusza, przez minimum 1,5 godziny, obracając udka dwa razy.
   Jak widać my ostatnio podawaliśmy te pałki z kapustą z poprzedniego posta. Świetnie do nich pasuje więc z czystym sumieniem mogę polecić. 

Przy garach: Aga
Pstrykała: Aga





2 komentarze:

  1. no to oblize ekran, bo kamisa u mnie nie ma...a wy skladu tej mieszanki nie podalisci :o(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie wiem, czy oblizywanie ekranu to dobry pomysł... tam się różne kłaczki zbierają, może zaszkodzić :) A Ty faktycznie daleko dość, ale to nie jest przeszkoda do pokonania dla jakiejś przesyłki...
      ps. znajomość składu tej i innych mieszanek Kamisa, rozwiązałaby wiele problemów w moim życiu :)

      Usuń