Ta zupa powstała w sposób, który mi osobiście najbardziej odpowiada. Zaczęło się od tego, że mieliśmy wielki kabaczek, który jakiś czas temu dostaliśmy w prezencie (dziękujemy raz jeszcze :)). Chwilę myśleliśmy nad tym co z niego zrobić i w efekcie powstała ta zupa. A rodziła się całkowicie swobodnie.. Najpierw Agnieszka dodawała kolejne składniki próbując uzyskać ciekawy smak i przy okazji robiąc przegląd lodówki. Na koniec ja postawiłem kropkę nad i, dodając chrzanu. Wyszło coś wartego wypróbowania, więc jeśli nie macie pomysłu na wykorzystanie jakiegoś kabaczka, to ten mogę śmiało polecić.
Potrzebne będzie:
- duży kabaczek
- średnia cebula
- duży ząbek czosnku
- 750 ml. bulionu drobiowego
- 120 ml. mleka
- pół kostki sera feta
- 1,5 łyżeczki tartego chrzanu
- sól i pieprz do smaku
- dwie łyżki masła i dwie łyżki oliwy
W osobnym garnuszku, w 120 mililitrach mleka blendujemy fetę. Dodajemy kilka łyżek zupy, jeszcze raz mieszamy i wlewamy do reszty zupy. Próbujemy i ewentualnie jeszcze trochę dosalamy i pieprzymy, a na koniec dodajemy półtorej łyżeczki tartego chrzanu (może być gotowy, ze słoiczka). Mieszamy, próbujemy i wszystko powinno być ok. Podajemy z grzankami.
Przy garach: Aga
Pstrykała: Aga
Uwielbiam kabaczka ale do tej pory robiłam z niego leczo lub smażyłam w formie kotlecików. Wasz przepis jest bardzo ciekawy, no i te piękne zdjęcia. :)
OdpowiedzUsuńjeżeli jesteś fanką tego warzywa to namawiam Cię do wypróbowania przepisu...dzięki za komplement
UsuńDzisiaj ją zrobię! :) brzmi przepysznie, mam w domu dużego kabaczka - myślę, że czeka aż zrobię z niego właśnie tę zupę! :) Ja podobnie jak koleżanka, do tej pory jadałam go w wersji leczo lub kotlet :) , serdecznie pozdrawiam moją inspirację- autora!:), Ania
OdpowiedzUsuńno to czekamy na wrażenia...miłego gotowania
UsuńTwoja inspiracja dziękuje i również pozdrawia :)
Powiem tak : już w połowie gotowania nie mogłam się powstrzymać, żeby nie spróbować! :)
OdpowiedzUsuńPrzeeeepyszna zupa, jeśli ktoś kocha smak kabaczka tak jak ja- bardzo polecam! :)
Jestem pod wrażeniem i będę próbować także innych przepisów z tego miejsca!:)
Jedno jest pewne:Aga ma super smak! :)
Jeszcze raz pozdrawiam!
Ania
fajnie, że Ci smakuje, dziękujemy za wpis i czekamy na następne
Usuńmamy nadzieję, że równie pozytywne co ten...myślę, że tutaj powinno raczej paść imię Tomasza, bo ten chrzan bardzo dużo dał tej zupie
pozdrawiamy
Polisz kiuzin na światowym poziomie! Takiej zupy krem to by się maestro najlepszej restauracji nie powstydził, wygląda obłędnie a dodatek chrzanu musiał jej dodać polotu, poza wszystkim bardzo innowacyjna receptura. Czapki z głów normalnie!!!
OdpowiedzUsuńnasz zachwyt nad Twoim komentarzem wcale nie odbiega od Twojego zachwytu nad naszą zupą...dzięki za tak miłe słowa...pozdrawiamy
UsuńNominowałam Was do nagrody Versatile Blogger Award bo uważam, że Wasz blog jest świetny. Teraz czekam na 7 faktów, które ujawnicie o sobie:) jeśli oczywiście zdecydujecie się bawić z nami:)
OdpowiedzUsuńZupa wyszła przepyszna. Serdeczne podziękowania za przepis! :)
OdpowiedzUsuńcieszymy się, że Ci smakowała...nie ma za co
UsuńFantastyczna zupa, ten dodatek chrzanu robi... hmmm odjazd :) wszyscy się nią zajadaliśmy i już wylądowała u mnie: http://springplate.blogspot.com/2012/10/krem-z-kabaczka-z-chrzanowa-nuta-marrow.html
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
dzięki, dzięki i jeszcze raz dziękujemy...no i polecamy się na przyszłość :)
UsuńPYSZNA ZUPA!!! Właśnie zajadam :) Świetny pomysł na kabaczka.
OdpowiedzUsuń