Dzisiaj stawiamy na prostotę. Zdarza Wam się tak czasami? Nie zawsze trzeba uciekać się do wyrafinowanych pomysłów, jeśli macie wyjątkowo smaczne składnik, to wystarczy połączyć je w interesującym zestawieniu i efekt będzie powalający. Tak jest właśnie w przypadku najzwyklejszej pasty jajecznej, która zestawiona ze świeżym chlebem, roszponką i ogórkiem kiszonym po prostu urywa głowę.
Warto poświęcić niezbędną ilość czasu, żeby znaleźć chleb, który idealnie pasuje do naszych upodobań. Oczywiście jeśli jeszcze nie zaczęliście piec go sami. My nie zaczęliśmy, bo jednak lenistwo wygrywa. Mamy pod domem prawie, piekarnię, z której chleb spełnia nasze najbardziej wyśrubowane oczekiwania. Pewnie jeszcze chwilę potrwa zanim piec zaczniemy sami :)
Potrzebne będzie:
- cztery ugotowane na twardo jaja
- trzy łyżki majonezu
- sól i pieprz
- kilka garści roszponki
- dwa pokrojone w plasterki kiszone ogórki
- kilka kromek świeżego chleba
Ugotowane na twardo jaja kroimy w drobną kostkę. Doprawiamy majonezem, solą i pieprzem do smaku. Kiedyś miałem w zwyczaju doprawiać pastę jajeczną odrobiną vegety, ale z czasem uznałem, że to przesada.
Na kromki chleba kładziemy po garści roszponki, wykładamy pastę jajeczną i plasterki ogórka. I tyle. Proste i pyszne...
Przy garach: Tomasz
Pstrykała: Aga
U Was nawet taka zwykla-niezwykla kanapka wyglada zjawiskowo... Pyszne zdjecia :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplo.
zieleninka to coś dla mnie...nbo i uwielbiam pastę jajeczną mniam <3
OdpowiedzUsuńwiosenna kanapka na śniadanie:)
OdpowiedzUsuńno to niech ta wiosna wreszcie przyjdzie...
Usuńprzepyszna pożywna śniadaniowa kanapka ;)
OdpowiedzUsuńale apetycznie i wiosennie! pysznie :) tylko co zamiast majonezu i ile przepiórczych jaj bym musiała wykorzystać... aż strach!!!
OdpowiedzUsuńe tam... majonez w ograniczonych ilościach zły nie jest... a przepiórcze pomnóż przez trzy :)
Usuńheh tylko majonezum bym musiała z przepiórczych zrobić a to już może być nie takie proste :) talk czy siak mam chętkę na taka kanapę :)
UsuńMoja głowa urwana! Pasta jajeczna jest pyszniejsza niż wszystkie szynki parmeńskie, sery pleśniakowe, czoriza razem wzięte - to jest zdecydowanie moja ulubiona opcja kanapkowa!!
OdpowiedzUsuńczoriza też się bronią:)
UsuńCudnie napakowana!
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie kanapki! teraz coraz częściej goszczą na stole :)
OdpowiedzUsuńRoszponka to moja nowa miłość...
OdpowiedzUsuńKanapka na bogato, zjadłabym! ;)
OdpowiedzUsuńjuż czuję smak roszponki. Mniam kanapka.
OdpowiedzUsuńpyszne połączenie smaków i piękne zdjęcie jak zawsze!
OdpowiedzUsuń