Jakoś tak się złożyło, że pomimo faktu, że sezon na maliny w pełni, to jeszcze nic na naszym blogu z malinami się nie pojawiło. Nadrobimy to dosyć szybko. W weekend poszaleliśmy na rynku, dzięki czemu powstały prezentowane tutaj brownies i nalewka malinowa, o której wkrótce. To w gruncie rzeczy podwójna premiera, bo oprócz tego, że to pierwszy tutaj przepis z malinami, to również pierwsze na blogu brownies. A pewnie nie ostatnie, bo lubimy ten smak bardzo, a można go osiągnąć na naprawdę wiele sposobów.
To kolejny z przepisów, który podpatrzyliśmy na BBC Good Food.
Potrzebne będzie:
- dwie tabliczki gorzkiej czekolady
- jedna tabliczka czekolady mlecznej
- 250 gramów solonego masła (jeśli nie możecie kupić to po prostu dodajcie soli)
- 250 gramów brązowego cukru
- 4 jaja
- 140 gramów mąki pszennej
- 50 gramów kakao
- 200 gramów malin
Kakao i mąkę przesiewamy i mieszamy w misie. Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni Celsjusza i wykładamy papierem do pieczenia blachę o wymiarach 20 na 30 cm.
W w rondelku na małym ogniu rozpuszczamy pokruszoną czekoladę z masłem. Kiedy cała czekolada się rozpuści, zdejmujemy z ognia i trochę studzimy i przekładamy do misy. Teraz stopniowo dodajemy jajka, miksując całość do połączenie składników. Po jajkach, dodajemy składniki suche i ponownie miksujemy do połączenia składników. Na koniec do masy dodajemy połowę malin i delikatnie mieszamy, teraz już łyżką, tak żeby nie zmiażdżyć owoców.
Teraz pozostaje już tylko, przełożyć masę do formy i ułożyć na wierzchu resztę malin. Proces pieczenia trwa od 35 do 40 minut.
Przy garach: Aga
Pstrykała: Aga
czekolada i maliny - nic nie przebije tego polaczenia :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńdzięki
UsuńU mnie tez nic z malinami jeszcze nie bylo - pewnie dlatego, ze pochlaniam je na biezaco i nie moge przestac ;) Ale moze zachowam troche do brownies.
OdpowiedzUsuńto zachowujesz się podobnie jak my i nasze dzieci...są maliny, nie ma malin :)
UsuńUwielbiam, ale mam teraz smaka!
OdpowiedzUsuńDlaczego ja nigdy na to nie wpadłam by podbić smak brownies odrobiną soli? Dlaczego? Sądząc po składowych i po zdjęciach śmiem przypuszczać, że Wasze wyszło obłędne. Następnym razem zrobię to ciacho bazując na Waszych wskazówkach!
OdpowiedzUsuńTo faktycznie skuteczny zabieg :) spróbuj koniecznie...
UsuńCudnie i smakowicie:)
OdpowiedzUsuńoj tam BBC Good Food to źródło świetnych przepisów. Piękne zdjęcia, jak zawsze, dziękujemy za dodanie jednego z nich do Wykrywacza!
OdpowiedzUsuńFakt. Można tam znaleźć prawdziwe perełki :)
UsuńZastanawiałam się co zrobić z mrożonych malin, które zalegają w zamrażarce... pychota!
OdpowiedzUsuń