Zapiekane kanapeczki z pietruszką i czosnkiem

   Bardzo lubimy szybkie przekąski zapiekane w piekarniku. Ta może do najszybszych nie należy, ale wysiłek włożony w jej przygotowanie w zupełności rekompensuje widok dwuletniej Zosi, która ze smakiem zajada grzankę ze smażoną pietruszką z czosnkiem. W jej wieku nie tknąłbym takiego paskudztwa nawet kijem. Zresztą dziesięć lat później pewnie też nie. No ale wtedy, pietruszka kojarzyła mi się tylko z wygarnianiem jej na brzeg talerza z zupy pomidorowej...
   Idealne na zbliżający się Dzień Dziecka :)

Potrzebne będzie:

• pół bagietki
• pęczek pietruszki
• dwa ząbki czosnku
• oliwa do smażenia i skropienia kanapek

   Bagietkę kroimy na kanapki i układamy na blasze z piekarnika wyłożonej papierem do pieczenia. Skrapiamy oliwą (a jeszcze lepiej smarujemy nią, przy pomocy pędzelka). Pietruszkę drobno siekamy, a czosnek przeciskamy przez praskę. Rozgrzewamy na patelni trzy łyżki oliwy i smażymy na nich pietruszkę z czosnkiem, przerywając zanim czosnek zrobi się brązowy. Wykładamy usmażoną natkę na kanapki i zapiekamy je w piekarniku rozgrzanym do 170 stopni Celsjusza przez jakieś 10 minut. 
Przepis Marty Gessler.

Przy garach: Tomasz

Pstrykała: Aga