Żegnamy się powoli z jagodami - coraz trudniej spotkać je na rynku, chociaż przedwczoraj widzieliśmy - a jesteśmy Wam winni jeszcze jeden przepis. Może komuś uda się kupić, bo warto go wypróbować. Brzmi dosyć egzotycznie, przynajmniej dla nas tak brzmiał kiedy na niego trafiliśmy, bo kto z jagód robi kompot... ze śmietaną, w naleśnikach czy pierogach, to dla każdego oczywiste. Ale kompot? A tymczasem efekt jest fajny i bardzo orzeźwiający... na pewno będziemy do tego przepisu wracać w następnych latach.
Potrzebne będzie:
- 600 gramów jagód
- saszetka mięty
- dwie szklanki wody
- pół szklanki cukru
Z umytych jagód, w sokowirówce odwirowujemy sok. Miętę zalewamy wrzątkiem i odstawiamy na parę chwil, żeby naciągnęła. Kiedy tak się stanie dodajemy cukier i łączymy z sokiem jagodowym. Podajemy po wystudzeniu z kostkami lodu.
Przy garach: Aga
Pstrykała: Aga
Brzmi przepysznie :) Nie próbowałam jeszcze takiego połączenia ale musi być rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńTo sie nazywa kulinarna awangarda! Piękna, zaskakująca i niepokojaco kusząca. Połączenie mięty i jagód działa na wyobraźnię, oj działa!
OdpowiedzUsuńju z dawno nie dostaliśmy tak pozytywnego komentarza...dzięki
UsuńZasłużyliście! Pozdrawiam :)
Usuńależ to musi smakować!
OdpowiedzUsuńsmakuje bardzo...koniecznie wypróbuj...pozdrawiamy
UsuńCiekawe połączenie :) koniecznie do wypróbowania !!
OdpowiedzUsuńWypiłabym taki kompot, zwłaszcza, że jagodowego chyba nigdy tak naprawdę nie piłam.
OdpowiedzUsuńmoże jeszcze znajdziesz jagody i do dzieła
UsuńO kurde, genialne, rustykalne zdjęcia, BRAWO!
OdpowiedzUsuńależ dziękuję bardzo
UsuńUwielbiam kompot z jagód, schłodzony rewelacyjnie gasi pragnienie. U mnie w domu mama gotowała go w sezonie ale nigdy nie dodała mięty. Świetny przepis i zdjęcia. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńdzięki za miłe słowa...mięta rzeczywiście zmienia trochę smak tego kompotu i sprawia, że jest bardzo orzeźwiający
Usuń