piątek, 8 marca 2013

Ciasteczka brownie z masą z masła orzechowego





   Najwyższy czas na słodki piątek, chociaż już sam fakt, że to piątek jest dostatecznie słodki... :)






   U Donny Hay trafiliśmy na genialny przepis na ciastka brownie. I mówiąc genialny nie przesadzam ani odrobinę. Są idealnie miękkie w środku i chrupiące z wierzchu, przez co po prostu rozpływają się w ustach, a przekładka z masła orzechowego, to już w ogóle rozpusta. Podbija fajnie smak, ale te ciastka spokojnie bronią się również bez niej. 


Potrzebne będzie:
  • 350 gramów posiekanej gorzkiej czekolady
  • 40 gramów masła
  • 2 jaja
  • 150 gramów drobnego cukru
  • łyżeczka ekstraktu z wanilii
  • ćwierć szklanki mąki pszennej
  • ćwierć łyżeczki proszku do pieczenia
Na masę z masła orzechowego:
  • pół szklanki gładkiego masła orzechowego
  • 80 gramów masła
  • pół łyżeczki ekstraktu z wanilii
  • 40 ml. śmietany 18%
   Zaczynamy od roztopienia z masłem w rondelku 200 gramów posiekanej czekolady. Oczywiście robimy to na minimalnym ogniu często mieszając, dopóki masa nie będzie gładka. Kiedy uznamy, że jest ok, rondelek trzeba odstawić do ostygnięcia. Pozostałą czekoladę siekamy na drobne kawałki. 
   Kiedy czekolada się roztapia możemy zacząć mieszać pozostałe składniki. W tym celu, do osobnej miski pakujemy jaja, cukier i ekstrakt z wanilii, a następnie miksujemy wszystko przez około 10 minut. Chodzi o to, żeby powstała gładka, jasna, kremowa masa. Kiedy wygląd pasuje do opisu stopniowo dodajemy przesianą mąkę i proszek do pieczenia, a potem powoli roztopioną czekoladę, mieszając (teraz już łyżką a nie mikserem), a na koniec wsypujemy czekoladę posiekaną i jeszcze raz mieszamy. Po wymieszaniu odstawiamy na dziesięć minut 
   Wykładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, stosunkowo niewielkie i płaskie ciastka. Warto pamiętać, że podawać będziemy je złożone dwa razem i przełożone jeszcze masą z masła orzechowego, więc jeśli nie chcecie wywichnąć sobie szczęki, to nie przesadzajcie z grubością.    
   Pieczemy przez 8-10 minut w temperaturze 180 stopni Celsjusza, dopóki ciastka nie popękają lekko z wierzchu. Po tym czasie będą jeszcze ciągle bardzo miękkie, ale nie przejmujcie się tym, bo będą delikatnie twardnieć z wierzchu w trakcie studzenia. Oznacza to, że na kratkę, trzeba je przełożyć jakieś 10 minut po wyjęciu z piekarnika i tam ostudzić ostatecznie. 
   Kiedy ciastka stygną przygotujemy masę z masła orzechowego, którą będziemy je przekładać. Najpierw miksujemy przez jakieś 6 minut masło orzechowe z cukrem i ekstraktem. Dodajemy śmietanę i miksujemy jeszcze ze dwie minutki. 
   Wystudzone ciastka przekładamy warstwą masy z masła orzechowego i w tej postaci podajemy... głowę urywają...
   Z podanych proporcji powinno Wam wyjść około 15 ciastek. 

Przy garach: Aga
Pstrykała: Aga


13 komentarzy:

  1. Już je wcześniej widywałam, niebawem będą moje! Pyszne zdjęcia ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. po co zwlekasz... zrób je najszybciej jak możesz, nie będziesz żałowała...

      Usuń
  2. pysznie wyglądają:) masa orzechowa i brownie to co lubię:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Aj! Ja też je robiłam i przyznaję, że jak na "słodkie głupstwa" - to są po prostu genialne. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniałe! Połączenie bardziej niż idealne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Już się wystraszyłam,że link "rondelek" zaprowadzi mnie do jakiejś reklamy!Bogu dzięki nie:) Ciasteczka podziwiałam już tu i ówdzie,u Donny również,wyglądają pysznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. gdzie tam... rondelek niegroźny, chociaż również niewesoły :) polecam zresztą JG do szerszej znajomości...

      Usuń
  6. ten blat... nieziemski!
    trzeci raz dzisiaj weszłam tu, by go zobaczyć.
    a ciastka? znam i lubię. nawet bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciasteczka boskie, zdjęcia przepiękne, po tygodniu amerykańskim w lidlu mam zapas masełka orzechowego, więc na przyszły weekend też takie zrobię, pycha:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mmmm to jest coś co warchlaki lubią najbardziej!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciasteczka palce lizać, a zdjęcie prze piękne :)

    OdpowiedzUsuń