wtorek, 24 lipca 2012

Tarta z owocami




   Ten przepis podpatrzyliśmy na jednym z ulubionych blogów Agnieszki. Warto tam zaglądać bo dziewczyna robi całkiem niezłe zdjęcia, a do tego gotuje :) Nie ma chyba nic złego w naśladowaniu dobrych wzorów, chociaż Apple ma pewnie w tej kwestii inne zdanie. 
   Przy takim urodzaju na owoce, jak w tym sezonie, warto szukać dla nich nowych zastosowań. Obiecujemy, że ta tarta Was nie rozczaruje.

poniedziałek, 23 lipca 2012

Chłodnik z borówki amerykańskiej




   Tych borówek wszędzie ostatnio pełno, ale w tak egzotycznym połączeniu nie jedliśmy ich chyba nigdy. Motywacji znowu dostarczyło zmęczenie tradycyjnymi sposobami podawania więc tym razem spróbowaliśmy troszeczkę inaczej. A że specjaliści od meteo zapowiadają powrót upałów, więc chłodnik powinien się w sam raz nadać. 


piątek, 20 lipca 2012

Cytrnowe muffiny z borówkami



   Weekend idzie, to może warto zaplanować jakieś wypieki, przed jutrzejszymi zakupami. Jeśli jeszcze się nie zdecydowaliście, co by to mogło być, to warto wziąć pod uwagę te muffiny. Połączenie smaków cytryny i borówek wychodzi znakomicie, a podkreślenie go cytrynowym lukrem zamyka całą kompozycję idealnie. 
   A dodatkowo roboty przy tym tyle co nic. Inspiracja pochodzi z tego bloga.

czwartek, 19 lipca 2012

Fasolka z migdałami


   Nie ma się co oszukiwać, jestem uzależniony od fasolki szparagowej. Co roku czekam na jej normalne ceny z prawdziwą niecierpliwością i gdy osiągną właściwy poziom, trafia na stół bardzo często. Zwykle po prostu podana z podsmażoną na maśle tartą bułką, ale czasem trzeba przecież coś zmienić. Jako, że miłością do fasolki udało mi się zarazić resztę familii, więc Aga która trafiła na ten przepis w magazynie kuchnia, natychmiast uznała, że trzeba spróbować przygotować fasolkę właśnie tak. 


środa, 18 lipca 2012

Sałatka z melona i fety


   Pojedliśmy ostatnio sporo słodkich i kalorycznych rzeczy, pora się więc trochę zdetoksykować. Dawno nie było nic sałatkowego, dzisiaj więc proste połączenie dwóch pozornie kiepsko łączących się smaków, czyli melona i fety. 
   Ta sałatka jest niestety dosyć kontrowersyjna. Jedliśmy ją w szerszym gronie i niestety nie wszystkim smakowała. Niemniej jednak nam smakuje, więc założenia jakie mają spełniać przepisy publikowane na tym blogu, spełnia. Musicie sami zdecydować, do której grupy się zapiszecie.

wtorek, 17 lipca 2012

Czekoladowy tort z m&m'sami


   Dawaliśmy już zajawki tego tortu na Twarzoksiążce, więc najwyższy czas opublikować też przepis. To pierwsza sytuacja, kiedy Agnieszka piekła coś na zamówienie, więc poziom stresu gwałtownie urósł. Na szczęście wszystko udało się znakomicie i dzieciakom smakowało. Zaczęły oczywiście od wyjadania cukierków, ale to akurat było do przewidzenia.
   Przepis w pewnym stopniu należy do Nigelli, został jednak dość poważnie zmodyfikowany, bo ona wszystko robi za słodkie - przynajmniej według nas.

poniedziałek, 16 lipca 2012

Aksamitny chłodnik wiśniowy




   Ładnie wygląda, prawda? A oprócz tego jest też smaczny i idealnie pasuje do upałów. Jeśli ktoś szukał pomysłu na wykorzystanie reszty pozostałych z przygotowywania nalewki wiśni, to ten jest idealny. My zjedliśmy go z maleńkimi kluseczkami i w tym połączeniu wypada idealnie. A jeśli kogoś boli gardło, to można go również lekko podgrzać i też da się jeść. 


niedziela, 15 lipca 2012

Sernik czekoladowy wypchany wiśniami



   Miał być wiśniowy weekend więc dzisiaj wiśnie w serniku. Wyszperaliśmy ten przepis w tym blogu.
   Wygląda to na pierwszy rzut oka dosyć ekstremalnie, zwłaszcza ze względu na ilość czekolady. Wszystkim jednak bardzo smakował, chociaż Aga twierdzi, że następnym razem 1/3 czekolady da jednak mleczną zamiast gorzkiej. Sami musicie zdecydować

piątek, 13 lipca 2012

Nalewka wiśniowa


   Już kilka dni temu pisaliśmy na Twarzoksiążce o tej nalewce, więc ewidentnie jesteśmy Wam winni przepis na nią. 
   Mam dosyć specyficzne podejście do nalewek, nie robię ich w ściśle określonych proporcjach tak jak trzeba to robić na przykład przy przepisach cukierniczych. Zdaję się raczej na swoje doświadczenie i intuicję. A w kluczowym momencie próbuję i jeśli jest za słaba - dolewam spirytusu, za mocna - wody, mało słodka - cukru itd. Polecam ten sposób zwłaszcza z powodu konieczności próbowania :)

czwartek, 12 lipca 2012

Bób zapiekany w maśle i czosnku



   Upał taki, że nie chce się stać przy garach. W tej sytuacji najlepsze są szybkie przekąski, których nie trzeba przygotowywać godzinami. Ten warunek bób spełniał w 100%, do momentu w którym nie zaczęliśmy kombinować. W ten sposób z prostego przepisu zrobiło się niestety coś, co wymaga spędzenia w kuchni dłuższej chwili. Różnica wynika z faktu, że tradycyjnie przygotowywany bób podajemy na stół w łupinach i każdy przed jedzeniem obiera ziarna dla siebie. Tutaj natomiast, obieranie spada na tego kto gotuje. I cały misterny plan w pizdu...

wtorek, 10 lipca 2012

Nalewka z czerwonej porzeczki


   Ogród Babci powoli wyrasta na głównego dostawcę owoców do naszej kuchni. Z porzeczek, z których jakiś czas temu powstało to ciasto, udało się też wyprodukować półtorej butelki nalewki porzeczkowej. Opisujemy ją już teraz, chociaż jeszcze nikt jej nie próbował, bo przepis jest oczywisty i sprawdzony. A za dwa miesiące, kiedy będzie z grubsza gotowa, o porzeczkach będziemy już tylko śnili...

poniedziałek, 9 lipca 2012

Dżem z czerwonego agrestu


   Przy okazji wizyty u Babci, oprócz porzeczek, z których powstało to ciasto, udało nam się też przechwycić trochę czerwonego agrestu. Osobiście, wolę zielony, bo ma fajniejszą konsystencję, ale po przerobieniu na dżem ten argument traci sens. 
   Oryginalny przepis pochodzi z bloga Chilibite; warto tam zaglądać bo sporo fajnych rzeczy można podpatrzeć.

sobota, 7 lipca 2012

Pierogi z jagodami



   Pierwsze odstępstwo na tym blogu... Po raz pierwszy opublikujemy coś, czego sami nie zrobiliśmy. Ja byłem przeciwny, ale Agnieszka uparła się, że nie ma sensu próbować konkurować z mamą Hanką i trzeba po prostu napisać, jak ona to robi i podpisać, że Przy garach, właśnie ona...

czwartek, 5 lipca 2012

Chłodnik jagodowy




   Pogoda taka, że chyba jedynym akceptowalnym posiłkiem pozostaje chłodnik. Jagód jeszcze nie mamy dosyć (nie wiem, czy kiedykolwiek będziemy mieli) więc dzisiaj zrobimy chłodnik właśnie z nich.

środa, 4 lipca 2012

Kawowy deser lodowy



   Uzależnić można się od różnych rzeczy, Aga od dłuższego czasu ma problem z grycanowymi (sic!) lodami Cafe Latte. Zwykle zjadała je po prostu z miseczki, ale ostatnio udało jej się wymyślić bardziej skomplikowane zastosowanie. Nie jestem do końca pewien czy to dobra wiadomość. Może oznaczać, że będę musiał jeszcze częściej dygać po nie do sklepu. Niemniej jednak taki sposób podania tych lodów jest wart polecenia. 

poniedziałek, 2 lipca 2012

Ciasto na krachym spodzie z porzeczkami i bezą


   Przechwyciliśmy trochę czerwonych porzeczek z ogrodu babci. To oznacza, że w najbliższym czasie czeka Was kilka porzeczkowych propozycji. Na początek ciasto z porzeczkami i bezą. Połączenie idealne; słodka beza i kwaśne owoce. Rozeszło się w jedno popołudnie...
   Oryginalny przepis pochodzi z tego bloga.